Błąd 1 Zbyt duża ilość białka w diecie ketogenicznej
Jest to jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez wiele osób stosujących dietę ketogeniczną. Niekiedy wynika on z obawy przed spożywaniem tłuszczu, którego powinno się dostarczać znacznie więcej niż w przypadku innych diet. Często jest też powodem błędnego założenia, że dieta ketogeniczna to dieta Atkinsa, w której tego białka jest znacznie więcej. Prawdą jest, że dieta keto wywodzi się niejako z diety Atkinsa, jednak jest zupełnie inna, i trzeba o tym pamiętać.
W okresie adaptacji 70-80% kalorii powinno pochodzić z tłuszczu, a nie z białka. To z pewnością jest bardzo trudne, bo dla wielu osób takie podejście jest wywróceniem, poniekąd do góry nogami tego, co wiedzą o zdrowym podejściu do odżywiania. W końcu tłuszcz kojarzy się z czymś, co tuczy, a nie tym, co może nam pomóc zadbać o sylwetkę i zdrowie.
Świadomie wybierane tłuszcze same w sobie nie tuczą, bo tyjemy od nadwyżki kalorycznej, natomiast zbyt duża ilość białka może powodować, że nie wejdziemy w stan ketozy, i nie będziemy się z taką dietą dobrze czuli.
Błąd 2 Zbyt duża ilość węglowodanów w diecie ketogenicznej
W okresie adaptacji, czyli przystosowania się do nowej diety, bardzo ważne jest to, żeby nie przekraczać węglowodanów i żeby nie było ich więcej niż 30-50 g. W tym okresie należy kontrolować ich spożycie. Dobrze jest liczyć węglowodany ze wszystkiego, co spożywamy, dlatego że dzięki temu będziemy mieć dużo większą świadomość, ile dokładnie ich zjadamy. Tutaj warto skorzystać z wielu dostępnych aplikacji na telefon, które pozwolą wyliczyć potrzebne makroskładniki np. fitatu.
Błąd 3 Zbyt częste posiłki
Zbyt częste posiłki w wielu dietach są sporym utrudnieniem. W przypadku diety ketogenicznej ciężko jest wyobrazić sobie pięć czy sześć posiłków. Z tego względu, że jest to odżywianie oparte na tłuszczach. Posiłki są więc dość syte.
Zbyt częste jedzenie w przypadku diety keto ma wpływ na podnoszenie się insuliny w ciągu dnia i na stan ketozy. Jeśli jest się w okresie adaptacji, to lepiej skupić się na trzech pełnowartościowych posiłkach bez podjadania, co będzie miało wpływ na lepsze samopoczucie.
Błąd 4 Spożywanie zbyt dużej ilości zero kcal i słodzików
Jak wszyscy wiemy, nie produkt, lecz dawka czyni truciznę. Spożywanie zbyt dużej ilości produktów zero czy słodzików nie jest dobre na żadnej diecie. Jednak w przypadku diety ketogenicznej, w tym przypadku, bardzo ważne jest rozróżnienie etapu adaptacji i bycia na diecie keto właściwej po okresie adaptacyjnym.
Oczywiście wszystko jest dla ludzi, czasami dla przyjemności można sięgnąć po napój zero.Jednak w przypadku okresu adaptacyjnego warto warto całkowicie odstawić napoje i sosy zero z tego względu, że ciężko jest określić jak te produkty wpływają na stan ketozy. Oczywiście drugą kwestią jest też to, że są to napoje i produkty mocno przetworzone, i nie do końca mają jakąkolwiek wartość odżywczą.
Błąd 5 Za mało węglowodanów w diecie ketogenicznej
Zbyt duża ilość węglowodanów nie jest dobra, ale niedobór węglowodanów w diecie ketogenicznej również nie jest dobry. Wiele osób uważa, że dieta ketogeniczna to tylko tłuszcz. To nieprawda, bo spożywa się również białko i węglowodany, tylko w innych proporcjach.
Okres adaptacyjny to jest ten czas, kiedy powinniśmy odstawić węglowodany do zalecanych kilkudziesięciu gramów. Natomiast po tym okresie, trzymając się oczywiście założeń, każdy powinien testować, jaka jest tolerancja organizmu na węglowodany.
Błąd 6 Zbyt rygorystyczne podejście
Oczywiście, aby osiągnąć efekty, powinniśmy się trzymać ustalonych założeń, ale wszystko powinno być robione z głową. Wokół diety ketogenicznej narosło wiele mitów, że jest to tylko i wyłącznie spożywanie tłuszczu. Tego typu zero-jedynkowe podejście jest błędne, bo spożywa się zarówno białka, jak i węglowodany. Jest miejsce na warzywa i owoce.
Oczywiście są pewne wytyczne, których trzeba się trzymać jak np. to, jakie owoce można jeść na ketozie. Oczywiście, warto jednak mieć świadomość, że każdy organizm jest inny i do każdego powinno się podchodzić w sposób indywidualny.
Błąd 7 Absolutne wykluczenie owoców i warzyw z diety ketogenicznej
Ten błąd łączy się niejako z poprzednimi, ponieważ wokół diety ketogenicznej narosło wiele mitów. Dieta ketogeniczna w żaden sposób nie zabrania całkowitego wyeliminowania wszystkich warzyw i owoców. Są pewne wytyczne odnoszące się do tego, jakie warzywa i owoce warto spożywać. Bardzo ważne jest zdrowe podejście, bo jeżeli, na przykład, przez cały dzień nie dostarczamy zbyt dużej ilości węglowodanów, to zjedzenie banana wcale nie będzie miało tak dużego wpływu na stan ketozy. Dużo zależy od tego, jaki styl życia prowadzimy i jak zaadaptowany jest organizm.
Błąd 8 Brak korzystania z porad eksperta
Kiedy wiemy, że nie mamy wiedzy na jakiś temat, tym bardziej w aspektach takich jak dbanie o własne zdrowie, to warto skorzystać z porad eksperta, by nie zrobić sobie krzywdy. W tym celu najlepiej umówić się na konsultację dietetyczną. Możesz to zrobić, np. pisząc do nas maila kontakt@ketolove.pl 🙂
Błąd 9 Zbyt duża ilość tłuszczy
Choć w diecie ketogenicznej procentowo tłuszczu się spożywa najwięcej, to można również z nim przesadzić. Aby mieć efekty i móc zgubić zbędną tkankę tłuszczową, trzeba przede wszystkim być na deficycie kalorycznym, czyli spożywać mniej kalorii niż potrzebuje nasz organizm. Na diecie ketogenicznej trzeba to wyjątkowo pilnować, z tego względu, że produkty, które mają sporo tłuszczu, są również w dużej mierze dość kaloryczne, jak na przykład orzechy. Wie o tym chyba każdy, kto liczył kalorie w ciągu dnia i zjadł o jedną garść orzechów za dużo.
Co robić, by nie popełniać błędów na diecie ketogenicznej?
Dla wielu osób, które zaczynają swoją przygodę z dietą ketogeniczną, jest to zupełnie inne i nowe podejście do odżywiania. Często trzeba zmienić swoje dotychczasowe przekonania i trzymać się zupełnie innych wytycznych, szczególnie jeżeli przez wiele lat uważaliśmy, że tłuszcz jest jednoznacznie zły dla naszego organizmu.
Kiedy decydujemy się na wprowadzenie diety ketogenicznej bez żadnej wiedzy, łatwo o popełnienie błędów, takich jak zbyt duża ilość białka, węglowodanów czy tłuszczów. Dobrze jest w takiej sytuacji zwrócić się o pomoc do dietetyka, który pomoże nam świetnie funkcjonować w drodze po lepszą sylwetkę, a my będziemy mogli jeść, posiłki, które rzeczywiście lubimy, nie czując, że dieta jest karą. Zbyt rygorystyczne podejście nie jest właściwym rozwiązaniem i sprawi, że jak najszybciej będziemy chcieli zakończyć zdrowe odżywianie, co niestety może się odbić negatywnie na naszej wadze.